Flaga Egiptu

Flaga Egiptu

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Informacje praktyczne

Dojazd, dolot, dojście do Egiptu:

Jak już wspominałam po raz pierwszy wkroczyłam do Egiptu przez przejście graniczne w Tabie (16 lat temu była to nowośc w tym regionie, lecz mile wspominam i polecam- ostatnio często korzystałam przebiegajac w stronę Jordanii). Obecnie w Zatoce AQABA kursują codziennie 2 promy (Nuweiba-Aqaba: szybki 1godzinny i 3 godzinny) oraz z portu w Tabie małe łodzie obsługujace raczej grupy wycieczkowe.

DOLOT:
Czarterami obsługujemy 4 lotniska- 2 na Synaju (SHARM- korzystne, bo można piechotą dojść do drogi i busikami dojechac na dworzec i dalej w świat; TABA- mini lotnisko wojskowe i trudno się z niego wydostać. Trzeba umawiać się z wycieczkowymi transferami, no i kasują nieziemsko drogo)
2 lotniska lądowe: Hurghada i Mars Alam (z lotniska bierzemy taksówkę lub umawiamy się na transfer z turystami)
Bilety na czarterowe loty mozna kupic w biurach podróży (służę radą  w SIROCCO-TUR 22/6653859)

W 2010 roku nasz kochany LOT wznowił bezposrednie loty do KAIRU (i chwała mu za to, bo ruszył od razu z wyjątkowymi cenami i mozna kupić promocyjne bilety za ok 400-600zl)
Stolica Kairu jest doskonałym węzłem komunikacyjnym, bo stąd mozna dojechac we wszystkie zakatki Egiptu. Lotnisko miedzynarodowe położone jest ponad 20 km na wschód od centralnego Kairu. Składa się z kilku terminali (my dolatujemy na 3). Po wyjściu z hali czeka na nas (albo my na niego) shutle bus nr 1 (gratisowy), którym dojeżdżamy na dworzec autobusowy, a stamtąd już busami w najróżniejsze kierunki.
Ja najczęściej wsiadam do 356 - busy wyjeżdzają co 30 minut (Ramzes, Plac Tahrir- 1,5 godziny)- cena 1-2f (bilet kupujemy u kierowcy).
Z dworca lotniskowego mozna pojechac w rózne strony, np bezposrednio do Aleksandrii za 45f (pierwszy bus rusza ok. 5,00 godz., bilet kupujemy w okienku na peronie)
Komu nie zależy na tanim podrózowaniu, to niech bierze taksówkę za 40-50f do centrum
No i jesteśmy w najbardziej wyjatkowym mieście świata! c.d. nastąpi

3 komentarze:

  1. A czym ja podróżuję po Egipcie???
    -Wszystkim czym się da! Kraj FARAONÓW przemierzam pociagami, busami, promem, łodziami i felukami, metrem, tramwajami, motocyklem, na wielbładzie, osiołku, busikami, rowerem, lecz najczęściej piechotą i to sprawia mi największa radość. Po Kairze (i nie tylko-po Qanaterze też)śmigam rowerem. Opanowałam "wolną amerykankę", czyli jazdę nie do opisania. Ruch uliczny po Kairze mi już nie straszny, przedjeżdzam nawet osiołki i co najważniejsze mogę dotrzeć wszedzie, w każdy zakatek tego niezwykłego miasta. Jestem jednak ewenementem w tej dziedzinie, bowiem kobiety po Kairze na rowerze napewno nie podróżują. I jak tu siebie usidlić, kiedy kocha się wiatr we włosach i rowerowe wędrówki zwdłuż NILu????

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiekszośc połaczeń miedzymiastowych rozpoczynamy z dworca CAIRO GATEWAY (TURGOMAN)- Superjet, West Delta i Upper Egypt. Stanowiska autobusowe znajdują się na niższym poziomie, po dworcu nie tylko krecą się, lecz też pomagają stewardzi. Stąd niebawem ruszę na podbój Baharyi (za ok 35f)
    Drugim waznym dworcem jest ABUD w dzielnicy Shobra (mozna dojechac metrem do stacji Mazallat, który obsługuje mikrobusy w delcie Nilu. Stad mozna też dojechac za 1 f do Qanateru (1 godz. jazdy= 25km), do Minuf 1,5 godz.= 65km). Stad równiez wyjeżdzaja autobusy na płd. - do Asjutu, El-Minyi (info dla tych, którzy marzą o AMARNie, bilet ok. 35f). Do El-Minyi mozna dojechac tez busem z dworca AHMED HELMY. Ogromny dworzec jest również w dzielnicy GIZY- El Munib (stąd jechałam do Fayoum za 8f).
    Pociągi ruszają z dworca RAMZES (na południe do Assuanu, lecz rowniez do Aleksandrii-za 30f) Obok dworca stoi mnóstwo busików, które po zapełnieniu ruszają do Aleksandrii i w inne miejsca. A więc yalla, yalla w każdy zakątek Misru.... c.d. nastąpi

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim ulubionym srodkiem lokomocji w Kairze (poza rowerem)jest metro, które składa się z dwóch linii, jest sprawne, tanie (1f) i wielkim plusem sa oddzielne wagony dla kobiet (zazwyczaj mniej zatłoczone). Linia nr 1 prowadzi z Helwanu przez Sadat (czyli TAHRIR) do New El-Marg. Tą linia mozna dojechac na stacje MAri GIRGIS, by zwiedzić Stary Kair, czyli zabytki koptyjskie. Dawna stacja Mubarak - obecnie Shohada- to stacja kolejowa Ramzes. Moją ulubioną linią jest 2, bo mozna dojechac do Shobry, po drodze mamy Mazallat, Sw. Teresę, a w przeciwna stronę GIZĘ, czyli Operę, Kairski Uniwersytet, Dworzec w Gizie skąd ruszamy na podbój Płaskowyżu z piramidami czy do Sakkary. Ostatnia stacja to Munib, gdzie mieści się ogromny dworzec autobusowy, skad ruszaja busiki do Oazy Fauoum, do Beni Sueyf... Z całego serca polecam przemieszczanie się po Kairze metrem, bo mozna tanio i szybko dotrzeć do celu.
    Autobusy miejskie bywają bardzo zatłoczone i wolniejsze ze wzgledu na panujace korki, lecz również są bardzo tanie 0,50-2f. Busikami mozna dotrzeć w prawie każdy zakatek Kairu, a po dzielnicach takich jak Shobra, Imbaba... podrózujemy już tylko tuk-tukami (sprawa groszowa) ze wzgledu na wąskie ulice. A moim rowerem docieram w każde miejsce, tylko dziwi mnie to zaskoczenie Egipcjan i ciągłe pytania, dlaczegóż tak się męczę, gdy mozna prościej! Nie rozumieją, iż jazda rowerem może sprawiać przyjemność (nawet kobiecie)!

    OdpowiedzUsuń